foto/ro.com.pl
Giżycczanin Karol Rymszewicz od wielu lat występuje w imieniu mieszkańców lokali socjalnych przy ul. Konarskiego w Giżycku. Pan Karol od lat walczy o poprawę stanu technicznego budynków socjalnych i pyta Urząd Miejski oraz burmistrza o obiecane remonty klatek. Za zadawanie pytań o realizację obietnic, został przez burmistrza Iwaszkiewicza zablokowany na facebooku. W związku z cenzurą mieszkańca – Pan Karol napisał list do redakcji.
29-latek, z zawodu ratownik, urodził się w jednym z takich budynków i jako dorosły człowiek chce pomagać ludziom żyjącym w budynkach socjalnych. Pan Karol zdaje sobie sprawę, że głos lokatorów takich budynków jest mało słyszalny dlatego postanowił pomagać im ubiegać się o godne warunki do życia. Już w 2020 roku Komisja Skarg Wniosków i Petycji Rady Miejskiej w Giżycku zajmowała się sprawą wniosku złożonego przez p. Karola dotyczącego pilnej naprawy klatek schodowych budynku przy ul. Konarskiego. To właśnie podczas tej komisji burmistrz Iwaszkiewicz obiecał zająć się tą sprawą. Niestety na obietnicach się skończyło. W związku z tym, mieszkaniec postanowił interweniować w sprawie za pomocą mediów społecznościowych. Na facebookowej stronie burmistrza Iwaszkiewicza pozostawiał komentarze z pytaniami o dotrzymanie obietnic opatrzone zdjęciami klatek schodowych bloków socjalnych. To nie spodobało się włodarzowi miasta, który oskarżył ratownika o spam i zablokował mu możliwość zarówno czytania swoich postów jak również komentowania. Pan Karol przesłał do naszej redakcji list.
TREŚĆ LISTU:
„Szanowna redakcjo! Proszę o publikację na łamach strony internetowej mojego listu. Od kilku lat występuję w imieniu mieszkańców lokalów socjalnych zlokalizowanych przy ul. Konarskiego 19 w Giżycku. W 2021 r. walczyłem o uprzątnięcie dzikiego wysypiska oraz remont klatek schodowych, których stan urąga godności mieszkańców i wszelkiej logice. Udało się odnieść częściowe zwycięstwo po kilku miesiącach dyskusji, wielu pismach oraz skardze na burmistrza do rady miejskiej – śmieci zostały uprzątnięte. Niestety, klatki wciąż pozostają w opłakanym stanie. Już w 2023 roku starałem się ponownie zasygnalizować problem nieremontowanych klatek. W postach na Facebooku, w których Pan Burmistrz Wojciech Iwaszkiewicz wita mieszkańców codziennie z pięknych miejsc w Giżycku, ja witałem go z klatek na Konarskiego, które są nieremontowane od 22 lat. Moje działania spotkały się z szybką reakcją Pana Burmistrza. Po kilku dyskusjach zostałem oskarżony o spam i zablokowany, przez co nie mam dostępu do medium, gdzie toczy się debata publiczna, a mieszkańcy nie widzą tego brzydszego aspektu miasta. Rozumiem, że Pan Burmistrz przed wyborami stara się już na wybory samorządowe, aczkolwiek krytyka też jest potrzebna, a głos mieszkańców lokali socjalnych, mimo że cichy, powinien zostać usłyszany. Pan Burmistrz twierdzi, że klatki powinny poczekać cierpliwie na swoją kolej, na remont. Niestety, na pytanie jak długo nie potrafił odpowiedzieć. Z retoryki Pana Wojciecha wynika, że uważa remonty klatek socjalnych za niepotrzebne, bo jego zdaniem i tak zostaną zdewastowane. Natomiast moim zdaniem wystarczy zamontować domofon, który ograniczy dostęp osobom z zewnątrz. Do listu dołączam zdjęcia klatki schodowej przy ul. Konarskiego 19 oraz informację, kiedy były remontowane poszczególne klatki z zasobu socjalnego gminy miejskiej Giżycko. Proszę o komentarz Pana Burmistrza oraz informację, dlaczego uważa mieszkańców lokali socjalnych za gorszych i niewartych inwestycji.„
Z poważaniem, Karol Rymszewicz