Jadwiga Mistera wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z lutego 2023 została pozbawiona mandatu radnej miejskiej w Giżycku. Wcześniej podobnie orzekł Wojewoda Warmińsko-Mazurski. Czemu Jadwiga Mistera dalej jest radną miejską w Giżycku?
Sprawa dotyczy złamania zakazu antykorupcyjnego przez radną Mistere. Zakaz, który złamała radna Mistera polega na łączeniu mandatu radnej miejskiej z byciem pełnomocnikiem w miejskiej spółce i zarządzaniu tą spółką. Zgodnie z prawem radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której uzyskali mandat. Nie mogą też zarządzać taką działalnością lub być jej pełnomocnikiem. Radna Mistera od lat jest dyrektorem ds. pielęgniarstwa w giżyckim szpitalu. Od 14 marca 2022 r. została upoważniona do zastępowania prezesa spółki zarządzającej miejskim szpitalem oraz do składania oświadczeń do wartości nieprzekraczającej jednorazowo 50 tys. zł. Upoważnienie zostało wydane na czas nieoznaczony.
We wrześniu 2022 wojewoda warmińsko-mazurski wezwał giżyckich radnych do wygaszenia mandatu radnej Mistery. Rada złożona w większości z ludzi burmistrza Iwaszkiewicza tego nie zrobiła, broniąc swoją partyjną koleżankę, co mieszkańcy Giżycka odebrali jako obronę „ratuszowego układu”, więc wojewoda zarządził wygaszenie mandatu radnej. Radna odwołała się do sądu i tam ……..również przegrała.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie był bezlitosny dla radnej Mistery i podkreślił, że zakaz, który złamała radna Mistera „ma na celu z jednej strony ochronę mienia publicznego przed jego wykorzystaniem przez osoby, które sprawując mandat mają m.in. dbać o to mienie, a z drugiej strony, praw innych członków tworzących wspólnotę gminną, którzy nie mają tak ułatwionego dostępu do korzystania z tego mienia”. Rozpatrując sprawę radnej Mistery Sąd uznał, że „osoba uczestnicząca w podejmowaniu istotnych rozstrzygnięć dotyczących gminnej wspólnoty samorządowej nie powinna prowadzić działalności gospodarczej ani zarządzać taką działalnością, z wykorzystaniem mienia komunalnego, jak również być przedstawicielem, czy pełnomocnikiem takiego podmiotu. Radny jest osobą zaufania publicznego. Może sprawować swój mandat prawidłowo, gdy z mandatu nie czerpie, ani nie ma możliwości czerpania korzyści majątkowych czy innych korzyści osobistych. Wykorzystywanie mienia komunalnego gminy na uprzywilejowanych zasadach w prowadzonej działalności mogłoby podważyć zaufanie wyborców do radnego.”.
Przypomnijmy, że sprawa łamania zakazu antykorupcyjnego przez radną Misterę wyszła na jaw dzięki działalności Stowarzyszenia Aktywne Mazury oraz radnego Pawła Andruszkiewicza, który przygląda się transparentności giżyckiego szpitala.
Radna Mistera odwołała się od wyroku sądu w Olsztynie i wiosną ubiegłego roku złożyła skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Dopóki Naczelny Sąd Administracyjny nie rozstrzygnie sprawy, Mistera może pełnić funkcję radnej. Wśród prawników i samych radnych panuje jednak przekonanie, że sprawa Mistery jest przegrana i radna straci mandat, a jej odwołanie do NSA jest jedynie grą na czas. Radna i jej środowisko polityczne (ugrupowanie burmistrza Iwaszkiewicza) liczą, że NSA nie zajmie się jej sprawą przed kwietniowymi wyborami. Tu jednak są w błędzie.
Jak udało nam się dowiedzieć, już wkrótce NSA ma zająć się sprawą radnej z Giżycka i ostatecznie zamknąć sprawę. Ma się to stać do wyborów samorządowych zaplanowanych na 7 kwietnia.